Cheryl Cole - The Flood

"Powódź"

Wyłączyłam światła mego serca,
Gdy Cię ujrzałam,
Poczułam Twą obecność,
Byłeś rozbity, słyszałam jak krzyczałeś,
Zakłopotałam się, kiedy ujrzałam twoje odbicie na piasku,
Bo myślałam, że woda zabrała Cię ze sobą,
Biegłam do wody,
Mogę zanurzyć w niej ręce,
A ona spływa między palcami,
Siedząc cały dzień na plaży, czekajm na kolejny przypływ,

REFREN:
Nie da się zatrzymać wody,
Napełnia Cię kiedy chce,
Obmywa Cię w niekończącym się dzisiaj,
A Ty kochasz mnie jak woda,
Wyślizgujesz mi się z rąk,
Naturalna katastrofa miłości,
Wywołuje powódź,
Kochaj mnie jak powódź, powódź,
Wywołaj ją,

Pozostań dzisiaj wieczorem przy domku na plaży, jest tak spokojnie,
Zapalę świecę, świecę w oknie abyś mógł mnie znaleźć,
Mam nadzieję, że wiesz, że jest takie miejsce, które możesz nazwać swoim domem,
Nadal nic mi nie pozostaje jak tylko myśleć, że mogę ochronić Cię przed utonięciem,
Ohhh, och,
Mogę zanurzyć w niej ręce,
A ona spływa między palcami,
Siedząc cały dzień na plaży, czekajm na kolejny przypływ,

REFREN:
Nie da się zatrzymać wody,
Napełnia Cię kiedy chce,
Obmywa Cię w niekończącym się dzisiaj,
A Ty kochasz mnie jak woda,
Wyślizgujesz mi się z rąk,
Naturalna katastrofa miłości,
Wywołuje powódź,
Kochaj mnie jak powódź, powódź,
Wywołaj ją,

Wiedziałam, że fale były lodowate, kiedy czułam jak się cofają,
Zanurzyłam się w nich cała,
Och, Nie wiedziałam co mnie czeka,

REFREN:
Nie da się zatrzymać wody,
Napełnia Cię kiedy chce,
Obmywa Cię w niekończącym się dzisiaj,
A Ty kochasz mnie jak woda,
Wyślizgujesz mi się z rąk,
Naturalna katastrofa miłości,
Wywołuje powódź,
Kochaj mnie jak powódź, powódź,
Wywołaj ją,

Ohohohoh Ohohohoh,
Unosi się i opada w moich snach,
Ocean moich łez, ( ocean, ocean)