W czterech ścianach
Gdzie jest lekcja BOGA?
oderwali mi skrzydła,moje sny są niezabezpieczone
za nic
ale będę się trzymał
choć jestem już na wyczerpaniu,
obgryzłem paznokcie,coś co było pękło we mnie
wkrótce przestanę się starzeć
czas się wyczerpuje, a ja jestem w tym samym punkcie
ale zegar jest za mną
sam w tym pokoju życia
kiedy nic ci się nie należy
biorąc od życia czystości cokolwiek w przerwie
nic nie wchodzi w twoje ręce
może pojawi się jakiś plan
w świecie, który wstrzykuje szarą rzeczywistość
trzymaj głowę prosto
w tym świecie, który chroni słodki smak samotności
wielki hałas małej grupy
zapoznaj się z wbitymi nożami w tylne drzwi
i wypełnij klub w czterech ścianach
będziesz to robić
bo to jest sprawiedliwość Boga
Przesiewam słowa ponownie układając je w wiersze dla kogoś
tylko tyle mogę
mogę modlić się do świec
które oświetlają komuś ciemność
nic nie wchodzi w twoje ręce
może pojawi się jakiś plan
w świecie, który wstrzykuje szarą rzeczywistość
trzymaj głowę prosto
w tym świecie, który chroni słodki smak samotności
nic nie wchodzi w twoje ręce
może pojawi się jakiś plan
w świecie, który wstrzykuje szarą rzeczywistość
wielki hałas małej grupy
zapoznaj się z wbitymi nożami w tylne drzwi
i wypełnij klub w czterech ścianach
zastanów się czy warto?
wiesz, że warto poświęcić wszystko
nic samo nie przychodzi
dostajesz dźwięki kiedy stracisz drogę
w czasie gdy czekasz na łaskę
możesz płakać
gdy jesteś na pierwszym miejscu w świecie
który chroni głupców
od dnia kiedy opuszcza szkołę
weź łapówkę i wejdź tylnymi drzwiami
i wypełnij te cztery ściany
nic nie wchodzi w twoje ręce
może pojawi się jakiś plan
w świecie, który wstrzykuje szarą rzeczywistość
wielki hałas małej grupy
zapoznaj się z wbitymi nożami w tylne drzwi
i wypełnij klub w czterech ścianach
zastanów się czy warto?
wiesz, że warto poświęcić wszystko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz