Zatrzymaj się, złap oddech,nikt tu nie jest oszukany,
Idź, zostaw wszystko, bo ja już w nic nie wierzę.
Mały pocisk
zamyka oczy i uśmiech,
Nie będzie już kłamstwa,
by zdetonować marzenia,
gdy jesteś w bezpiecznej odległości,
Mały pocisk
gdzie jest granica?
Nie ma już płaczu
bo Twoje łzy zapisywane są w innym życiu.
Zatrzymaj się, odetchnij
Nikt Cię nie prosił o pozostanie
wiedziałaś to wszystko wcześniej
po stokroć i więcej,
Twoja zimna i szara twarz
wprasza się w czyjeś życie w ostatnim dniu
Mówiłaś, że nic Cię nie zabije
nic nie przerazi,
bo nie masz emocji
Muszę Ci to powiedzieć:
My nie potrzebujemy majątków i kasy
Mały pocisk
zamyka oczy i uśmiech,
Nie będzie już kłamstwa,
by zdetonować marzenia,
gdy jesteś w bezpiecznej odległości,
Mały pocisk
gdzie jest granica?
Nie ma już płaczu
bo Twoje łzy zapisywane są w innym życiu.
Zatrzymaj się, odetchnij
jak możesz pogodzić obłudę
z fikcją, że jesteś bogata?
ja czułbym się podle
Dobrze spędzony dzień to taki
kiedy mogę pomóc innym- bezinteresownie
mówiłaś, że nigdy nie przekroczysz granicy
nie naruszysz kształtów,
czy możesz szczerze powiedzieć?
czy ktoś Cię dotykał kiedyś w taki sposób?
Mały pocisk
zamyka oczy i uśmiech,
Nie będzie już kłamstwa,
by zdetonować marzenia,
gdy jesteś w bezpiecznej odległości,
Mały pocisk
gdzie jest granica?
Nie ma już płaczu
bo Twoje łzy zapisywane są w innym życiu.
Stop
oddychaj
nie ma już listów miłosnych od Ciebie
ich brak sprawia, że życie jest lepsze ,
i nikt już nie będzie oszukiwany
Mały pocisk
zamyka oczy i uśmiech,
Nie będzie już kłamstwa,
by zdetonować marzenia,
gdy jesteś w bezpiecznej odległości,
Mały pocisk
gdzie jest granica?
Nie ma już płaczu
bo Twoje łzy zapisywane są w innym życiu.
Zatrzymaj się, złap oddech,nikt tu nie jest oszukany,
Idź, zostaw wszystko, bo ja już w nic nie wierzę.
Przy Tobie nie ma w co wierzyć .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz