Powinienem był to wiedzieć?
nie powinienem był do tego dopuścić?
Mój błąd,w porządku
Znów utknąłem
Robiąc swoje
Zbyt ochoczo, wciąż oddalony
Co raz sprawia że jest dobrze
Dobija mnie
I znów nas rozdziela
Nie widzisz?
Jesteśmy w tym razem
Ty i ja
Jeden na jednego- na zawsze
Wiem że to jest nam narzucone
Jesteśmy zbyt zdesperowani
Zbyt uzależnieni
Lecz nic nie poradzę na to jak się czuję
Wiem, ze pora być silnym
Teraz, kiedy przepadła cała nadzieja
I kiedy to co raz sprawia że jest dobrze
Dobija mnie
I znów nas rozdziela
Nie widzisz? ...
I w Twoich zaklopotanych oczach widze
Kogoś, komu jakoś na mnie zależy
Niczym ślady stóp na piasku
Byłaś za mną cały czas
Źle wystartowaliśmy
Teraz jesteśmy: ty, ja
Walmy to
Widzisz?To ty i ja przeciwko światu
Bo jesteśmy w tym razem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz