Łączna liczba wyświetleń

sobota, 15 marca 2014

Angel -Depeche Mode





Anioł miłości stanął nade mną
I, Panie, poczułem się tak mało ważny.
Nogi się pode mną ugięły.
Zacząłem się czołgać.

Zakłopotany i zadowolony
Szedłem w koło chwiejnym krokiem.
Z uczuciami nade mną.
Byłem zagubiony, zostałem odnaleziony.

Anioł miłości stanął nade mną.
I, Panie, poczułem się tak słaby.
Poczułem język ruszający się w moich ustach
I zacząłem mówić.

Mówiłem dziwnym językiem,
Którego sam nie rozumiem.
fontanna bełkotu,
Którego nie planowałem.

Och, pozwól mi tu zostać na zawsze.
Znalazłem spokój, którego szukałem.

Anioł miłości stanął nade mną
I, Panie, byłem tak wysoko,
Przysięgam, że mógłbym dosięgnąć
Nieba rękami.

Promienista tęcza
Mnie śledziła.
Mając wyostrzone zmysły
Mogę zobaczyć i skosztować dźwięk.

Anioł miłości stanął nade mną
I, Panie, poczułem się tak czysty
Jak pastor w niedzielę.
Moje serce było pogodne.

Brodziłem w wodzie.
Byłem obmyty, topiłem się.
Jak grzesznicy przede mną,
Uklęknąłem na ziemi.

Och, pozwól mi tu zostać na zawsze.
Znalazłem spokój, którego szukałem.

Och, pozwól mi wiecznie spać,
Znalazłem spokój, którego szukałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz